sobota, 14 stycznia 2017

// KSIĄŻKOWE PODSUMOWANIE - 2016 //

Jeżeli jeszcze nie widzieliście podsumowania całego roku - klik.
Ale przechodzimy do książek. W tym roku przeczytałam ich 57. Jestem zawiedziona, że nie udało mi się przeczytać jeszcze jednej. Nie lubię nieparzystych liczb. Serio. Wkurzają mnie na równi z pestkami w owocach. Nie ważne. Zaczęłam 58, przeczytałam 30 stron i poczułam, że sama muszę coś napisać. Musicie wiedzieć, że na równi z czytaniem uwielbiam pisanie. Miałam napisać tyko kilka zdań ale pisałam do 2 w nocy. Typowo. Na następny dzień pojechałam do koleżanki na sylwestra i tak to wszystko się skończyło. W każdym razie moim planem było przeczytanie 52 książek w 52 tygodnie. 1 książka na 1 tydzień. W tym roku też planuje to wyzwanie. Mamy jednak połowę stycznia a ja, ani nie przeczytałam żadnej książki, ani nawet nie wróciłam do tej, którą zaczęłam w 2016. Mój update: Czytam Lalkę i trochę ją jeszcze poczytam. Myślę, że będzie moją pierwszą skończoną książką w 2017. Jeszcze nigdy nie zaczynałam roku lekturą. Ale zawsze musi być ten pierwszy raz.




Styczeń:
  • Skrawki błękitu // Posłaniec // Syn // Tu i teraz // Harry Potter i Kamień Filozoficzny (ilustrowany)
1, 2 & 3. Pierwszą część, skończyłam w grudniu 2015. Nowy rok zaczęłam więc kolejnymi częściami. Każda książka to inna historia. W ostatniej wszystko się łączy i pamiętam swoje podekscytowanie tym faktem. Nieważne.
5. Wydanie jest piękne, rysunki są piękne. Powroty do Harry'ego to zawsze przyjemność.

Luty: 
  • Kuracja Samobójców (tom 2) // Magonia // Panika // Szklany tron // Korona w mroku
  
1. Pamiętam, że ta  książka trochę leżała na mojej biblioteczce. Byłam jej ciekawa, ale czytałam inne, bo nie wiedziałam, czy czytać jeszcze raz pierwszy tom. Problemy pierwszego świata. Ostatecznie go nie przeczytałam - i nie żałuje. Wszystko przypomniało mi się w drugim tomie.
2. Byłam jej bardzo ciekawa, ale dość ciężko mi się ją czytało. Widziałam jednak okładkę drugiej części. Czekam i zobaczymy co przyniesie 2 tom. Pamiętajcie! To nie z książką jest coś nie tak. Tylko ze mną.
4 & 5. Moje klimaty więc książki mi się bardzo podobały. Uwielbiam Doriana i uwaga! nie zmieniło się to po przeczytaniu 3 ani 4 części.

 Marzec:
  • Dziedzictwo ognia // Zabójczyni // Kamień i sól (tom 2) // Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender // Czas żniw // Zakon mimów
3. Z tego co pamiętam, a pamiętam niewiele, pierwsza cześć podoba mi się bardziej. Ale czekam na kontynuacje. O ile ma być.  
4. Tyle zachwytów nad tą książką! A ja chyba jestem na nią za głupia. Podobnie jak w przypadku Magoni. Pomysł fajny. Moje zrozumienie - mniej. Kiedyś do niej wrócę ale obecnie od miesięcy leży u mojej koleżanki. Mam nadzieję, że kiedyś ją odzyskam. 
5 & 6. Dość wolno mi się je czytało, ale czcionka jest mała, a tekstu dużo. Dajcie mi żyć. Obie części podobały mi się, jednak mniej niż Szklany Tron. Jeśli kogoś to obchodzi.
Kwiecień: 

Chłopak, który stracił głowę // Remedium (tom 0)
1. Jedna z moich ulubionych jednotomowych książek.
2. Ta książka podobała mi się nawet bardziej niż tom 1 & 2. Sam pomysł jest tutaj wielkim plusem.
Maj: 

Pani noc
1. Długo czekałam na tę książkę. Teraz długo czekam na jej kontynuacje. Uwielbiam Juliana! Marka w sumie też. Byłam bardzo ciekawa rozdziałów z jego perspektywy. Nie ma to nic wspólnego z jego "życiem miłosnym". Nic a nic. A zakończenie? Już czuję, moją irytację na Emmę w drugiej części.
Czerwiec: 

Silver, pierwsza księga snów // Alive // Fobos // Ponad wszystko // Niebezpieczne kłamstwa
1. Pisząc o tej książce, nie można nie wspomnieć o okładce. Jest przepiękna! Wyobraźcie sobie teraz Trylogię czasu, którą wydaje to samo wydawnictwo. Będzie pięknie! Świetny pomysł, świetni bohaterzy. Po przeczytaniu Kruczego cyklu widzę podobieństwo ale co tam.
2 & 3. Czytałam lepsze książki ale mimo wszystko są godne uwagi. W alive liczyłam chyba na coś innego. Może dlatego taka jest moja ocena. Fobos - ciekawy pomysł, to na pewno. Czekam z niecierpliwością na kolejne części. Czy co tam jest planowane.
4. Jedna z moich ulubionych jednotomowych. Urocza i podobno przewidywalna ale co tam! Mi się bardzo podobała. Zaznaczyłam karteczkami chyba całą książkę.
Lipiec:

12 wakacyjnych opowiadań // Simon oraz inni homosapiens // Miecz Lata // Ukryta wyrocznia // Zagubiony heros // Syn Neptuna // Korona // Alchemik // Mag
1. Ciężko ocenić mi tę książkę. Jedne opowiadania podobały mi się bardziej, drugie mniej. Bardzo urocze i moje ulubione - Pamiątki.
2. Urocza, cudowna i warta uwagi. Uwaga! Będzie w poście "Książki które chce przeczytać ponownie". Ale wy nic nie wiecie.
3. Postanowiłam w końcu przeczytać coś Ricka (do tej pory przeczytałam tylko Percy'ego Jacksona). Przeczytałam i co? Znowu wkręciłam się w ten świat! Musiałam przeczytać kolejną książkę tego autora i co przeczytałam? (patrz niżej)
4. Nieświadoma, że zaspoileruje sobie wydarzenia z Olimpijskich Herosów przeczytałam tę książkę. Uwielbiam humor autora i Nico di Angelo. Tak btw to ta podobała mi się bardziej niż Miecz Lata. Jeśli kogoś to obchodzi.
5 & 6. Stwierdziłam, że skoro sobie troszkę zaspoilerowałam to w końcu przeczytam tę serię. Powiedzmy, że nie ma to nic wspólnego z Nickiem. Którego było za mało. Potrzebuje o nim całej książki.
7. Podobała mi się mniej od części 1. Chyba ze względu na zakończenie. Którego się nie spodziewałam i szczerze, mówiąc liczyłam na inne.
8. "Mam milion książek w swojej biblioteczce - a wezmę coś z biblioteki" - Seria której nigdy nie skończyłam. Istnieje 6 części. Przeczytałam 2. Pomińmy to. Ale jakby ktoś chciał przeczytać to przypomina trochę Olimpijskich Herosów.
Sierpień:

Szklany miecz (tom 2) // Znak Ateny // Dom Hadesa // Dwór cierni i róż // Królowa cieni
1. Pomimo wielu negatywnych opinii i tego, że przypomina Szklany Tron to mi te książki się podoba. Obie części.
2 & 3. Wciąż czekałam na rozdziały z Nico. Szczególnie liczyłam na nie w Domu Hadesa. Doczekałam się?
4. Uwielbiam takie połączenie baśni, bajek, legend. Jednak Szklany Tron podobał mi się bardziej. Chyba ze względu na bohaterów.
Wrzesień:

Krew Olimpu // Epidemia (tom 0.5) // Never never // Dziady cz. 3
1. Pamiętam, że byłam wkurzona, że nie skończyłam jej w sierpniu. Zostało mi jakieś 150 stron. Jeden dzień czytania. Kolejne problemy pierwszego świata.
3. Kolejna świetna jednotomowa książka. Moje pierwsze spotkanie z Colleen Hoover - i nie ostatnie. Uwielbiam jej styl pisania. Właśnie taki najlepiej mi się czyta.
Październik:

Silver, druga księga snów // Piąta fala, ostatnia gwiazda (tom 3) // Kordian // Załącznik
1. Dorównuje części pierwszej. Nie mogę doczekać się 3 tomu. Zarówno treści, jak i okładki.
2. Ta cześć, podobała mi się najmniej. Chyba właśnie ze względu na zakończenie. Które uważam za trochę bez sensu? W każdym razie, ciężko było mi wpasować się w tę książkę. Fakt, pierwszą i drugą czytałam już dawno. Chyba jednak nie czas był tutaj problemem.
4. Szybka, przyjemna i zabawna. Rozmowy głównych bohaterek to tak bardzo ja. Utożsamiam się!
Listopad: 

Harry Potter i przeklęte dziecko // Nie poddawaj się // Król kruków // Złodzieje snów // Wiedźma z lustra
1. Przeczytałam ją po północy i nie wiedziałam czy zaliczyć do października czy listopada. Problemy pierwszego świata wracają. Rożne opinie, jednak mi się bardzo podobała. Albus i Scorpius to trochę życie.
2. Czyli kolejna książka Rainbow Rowell. Po przeczytaniu opisu byłam jej bardzo ciekawa. Tylko wyczekiwałam Simona i Baza. Czy tylko dla mnie ta książka to trochę fanfiction Harry'ego Pottera?
3, 4 & 5. Czy ja naprawdę muszę pisać cokolwiek o tych książkach? Zastanawiam się czy nie zrobić o nich osobnego posta. W każdym razie te książki to zdecydowanie moje klimaty. A bohaterowie i styl autorki to marzenie.
Grudzień: 

Szóstka wron // Alicja w krainie czarów // Tajemniczy ogród // Przebudzenie króla // November 9 // Historia pszczół
1. Bohaterowie to największy plus tej serii. Uwielbiam Kaza. I nie mogę doczekać się drugiej części!
2 & 3. Czytałam te książki w wersji angielskiej i polskiej. Muszę się pochwalić, że nie zrozumiałam tylko kilku słów. Ale mimo wszystko czytałam w dwóch językach. Ludzie czytają 5 część Harry'ego po angielsku ale ja i tak jestem dumna. Nawet jeśli to książki dla dzieci.
3. Czwarta i ostatnia cześć Kruczego Cyklu. Spodziewałam się innego zakończenia ale i tak mi się podobała.
4. Czy ja już wspominałam jak bardzo podoba mi się styl tej autorki? Kolejna świetna książka. Uwielbiam cytaty. Uwielbiam pomysł. Uwielbiam wszystko.
5. Trzy różne historie. Trzy rożne czasy. Każdą łączą tytułowe pszczoły. Inna od tych, które zazwyczaj czytam. Jednak bardzo mi się podobała.


I takim oto sposobem opisałam beznadziejnie niebeznadziejne książki. A wciąż nie napisałam o moich ulubionych. Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko 3 postom podsumowującym 2016.

uściski, kasia x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz