sobota, 4 lutego 2017

// KSIĄŻKI, KTÓRE CHCE PRZECZYTAĆ PONOWNIE //

Zacznijmy od tego, że przeczytałabym jeszcze raz prawie wszystkie książki jakie czytałam. Prawie. Ale z tych wszystkich, wybrałam moje ulubione, które czytałam już jakiś czas temu. Zaczynamy!
Na początku 3 cudowne trylogie:

  • Diabelskie maszyny [Mechaniczny Anioł, Książę i Księżniczka]

Jest to jedna z moich ulubionych trylogii. Czytałam ją w 2014 więc naprawdę potrzebuje do niej wrócić. Uwielbiam zarówno Willa jak i Jamesa. James i jego uroda to życie. Prawda? Aż musiałam kupić sobie zakładkę od tojko!


  • Dotyk Julii [Dotyk, Sekret i Dar]
Jest to kolejna trylogia, którą uważam za jedną z lepszych. Albo moje dawne 'ja' uważało ją za taką. Dlatego potrzebuje przeczytać ją jeszcze raz. Żeby się upewnić. Od pierwszej części uwielbiałam Warrena - miało się to przeczucie. I Kenji to życie. A Julka irytowała mnie w którejś części tak bardzo, że nie wiedziałam czy wyskoczyć przez okno czy może to ją wypchnąć. O tak. To ją bym wypchnęła.

  • Trylogia czasu [Czerwień Rubinu, Błękit Szafiru i Zieleń Szmaragdu]

Przeczytałam ją w 2014. Media rodzinna wydaje ją niedługo w innych okładkach i w końcu będę mogła mieć je na swojej półce. Gwendolyn (kocham te ich imiona) też mnie denerwowała. Chyba. Czytałam to już dość dawno, więc już nawet nie pamiętam. Jejku! Blogowanie idzie mi świetnie.

  • Oddam ci słońce i Charlie

Obie chce przeczytać jeszcze raz z jednego powodu. Obie czytałam w 2015 i jestem ciekawa jak zrozumiałbym je teraz. Może coś się zmieniło. Mam nadzieję.

  • Byliśmy Łgarzami i Simon oraz inni homosapiens

Obie pożyczyłam od koleżanki. Obie przeczytałam w jeden dzień i obie są jednymi z moich ulubionych jednotomowych książek. Byliśmy Łgarzami - bardzo podobał mi się styl pisania autorki, ciekawy pomysł i mocne zakończenie. Simon oraz inni homosapiens - potrzebuje więcej takich książek. Świat potrzebuje więcej takich książek. Bardzo urocza, jednak nie przesadzona. Z chęcią wracałabym do niej każdego wieczoru. Zdecydowanie muszą znaleźć się kiedyś na mojej półce.

  • Will Grayson, Will Grayson

John Green, David Levithan i ten ich humor. Czytałam ją w 2015 i jest to jedna z moich ulubionych książek Greena. Więc to chyba oczywiste, że chętnie bym do niej wróciła.

  • Cyrk nocy

To dopiero książka! Wydaje mi się, że teraz jest niedostępna więc jeśli ktoś na nią poluje to chyba nie powinnam pisać, że ja zapłaciłam za nią 7 zł. Nie mam pojęcia dlaczego była taka tania, skoro jej oryginalna cena to 40 zł. W każdym razie nie narzekam. Nie śmiałabym. Bardzo oryginalna książka. W świecie, gdzie każda młodzieżówka jest tak podobna do innej, ta naprawdę się wyróżnia. Pomysł i zrealizowanie - świetne. Styl - genialny. Czuć w niej magię - czyli to co kocham najbardziej. A okładka dopełnia cały mój zachwyt. Jeśli jeszcze nie czytaliście - żałujcie. 

  •  Wszystkie jasne miejsca

Cudowna i łamiąca serce. Styl pisania autorki - świetny. Nie będziecie mogli się trochę pozbierać ale co tam. Czego nie robi się dla cudownych książek.
uściski, kasia x

2 komentarze:

  1. większość książek, które wymieniłaś też chcę przeczytać ponownie, oprócz Julki, nie mogłam znieść tych książek i ledwo przeczytałam pierwszy tom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, że wiele osób nie lubi tych książek ale ja i tak chcę je przeczytać jeszcze raz haha x

      Usuń