'I survive another year
and i didn’t kill myself'
czyli moje największe osiągnięcie minionego roku.
Dobre rzeczy, które
wydarzyły się w 2016:
- SKAM
Czyli norweski serial, który skradł moje serce już po pierwszym odcinku 3
sezonu. Tak, zaczynałam od 3 sezonu ale to długa historia. Jak tylko
obejrzycie jeden odcinek to zrozumiecie skąd wzięła się ta wielka fala i moja wielka
miłość.
Noora, Isak i Even to moi ulubieńcy. Chrisa mam na tapecie bo
jest piękny. Jak każdy w tym serialu. Serio. Dawno nie widziałam tylu pięknych
ludzi w jednym miejscu. Przeprowadzam się do Norwegii. Ktoś chętny?
season first - eva |
season second - noora |
season third - isak |
- Wspominałam, że byłam na 3 cudownych koncertach?
15/03/16 - 5 koncert Yearsów w Polsce i mój pierwszy – ale zdecydowanie nie
ostatni! Olly to taka mała fasolka a ja żyje dla jego brokatu.
fot. Piotr Tarasewicz |
"This place is home for us. You have
supported us since the bright beginning, before anyone else. Poland is a
beautiful country. Thank you so much for having us, welcoming us. These signs
are amazing, by the way. We’ll miss you
guys. Promise we’re gonna come back soon."
"It’s so good to be back in Poland. You’re our favourite country."
15/05/16 Troye Sivan w Berlinie,
gdzie powiedział kocham cię. Dwa razy. Po polsku. Na koncercie. W Berlinie.
03/11/16 aka najlepsze show czyli Twenty one pilots po raz pierwszy i - miejmy nadzieję – nie ostatni w Polsce.
Wiedziałam, że Tyler i Josh są mega utalentowani ale ten koncert i to co
zrobili to coś c u d o w n e g o. Klimat był świetny. Trzeba zobaczyć, żeby
zrozumieć o czym mówię. Głos Tylera na żywo jest – o ile to w ogóle możliwe –
jeszcze lepszy. A Josha bez koszulki na perkusji chyba nie trzeba tłumaczyć. Gwiazdy,
które śpiewają z playbacku – uczcie się od mistrzów.
hang on warsaw |
"We are here for the first time but for some
reason it feels like home."
|
"You
truly are the few, the proud and the emotional."
|
- 3 krótkie dni w Warszawie z Magdą
Wróciłabym tam tylko dla tego pysznego, wegańskiego jedzenia.
Bardzo polecam healthy as hell, w którym byłyśmy tylko raz – w dniu
wyjazdu. Bardzo klimatycznie, bardzo dobre jedzonko. Żałuję tylko, że nie
miałam okazji spróbować więcej. Przed koncertem było zamknięta. Jakie było
prawdopodobieństwo, że kiedy będę w Warszawie będzie zamknięte? Z moim szczęściem
dość spore. Ale wrócę! I zamówię wszystko!
Zobaczcie o czym mówię - klik.
Pałac kultury z cudownym widokiem, Łazienki Królewskie, nowoczesne muzeum
- małe ale klimatyczne, muzeum neonów i knajpki z wegańskim jedzeniem. A to wszystko w 3 dni.
havin' fun in warsaw aka eatin' ice cream and waitin' for pizza |
top of the world |
neon museum |
- Dużo Wrocławia w te wakacje
Niecała godzinka drogi do stolicy kultury zaowocowała kilka małych
tripów. Byłam w zoo. W dwóch różnych muzeach (Muzeum Współczesne i Pawilon
Czterech Kopuł). W dwóch ogrodach (Japoński i Botaniczny). Wjechałam na 49
piętro w najwyższym budynku w Polsce. Zjadłam naleśniki w madame. Polecam.
Jeśli macie czas czekać na rachunek.
books n shit |
hunting rainbow |
still wearin' this wristband |
art modern museum |
sky tower |
cinema |
- Dobre książki, muzyka, filmy i seriale
(Skam to osobny punkt, s e r i o)
W tym roku mam w planach zapisywać wszystko dokładnie. Dokładniej, niż
robiłam to w 2016. Co prawda zapisywałam książki, które przeczytałam - klik i seriale, które oglądałam/oglądam - klik. Muzykę też mam na
spotify/tidalu - klik. Z filmami próbowałam ale dodaje tylko jak coś mi się
przypomni. Jeśli chodzi o muzykę to w 2016 słuchałam zdecydowanie artystów, których
widziałam na żywo. Yearsów słuchałam raczej na początku roku, zważywszy, że
moja miłość do nich rośnie od czerwca 2015. Albumu Troye’a zaczęłam słuchać
później niż reszta świata, ponieważ w Polsce Blue Neighbourhood została wydana
miesiąc później. Pod koniec roku zdecydowanie Top i tutaj mam na myśli Vessel,
której nie słuchałam wcześniej. Wiem, wiem wstyd! Zwłaszcza, że jest chyba
lepsza niż Blurryface. Ponadto słuchałam piosenek ze skam i playliste z
eyewitness na której znalazł się nawet utwór Troye’a. Jeden z moich ulubionych
czyli fools.
at least i have good music taste |
Książki, książki, książki. O nich będzie osobny post. Będzie co przeczytałam i
postaram się zrobić listę moich ulubionych. Chociaż muszę przyznać, że moje oceny są takie średnie. Może zaniżam 10. Może dla niektórych oznacza
ona jakąś wybitną literaturę. Ale nie dla mnie. Więc przyzwyczaicie się.
Przyzwyczaicie się też do takich krótkich zdań. Ja uwielbiam takie czytać i
pisać. Więc takie będą. Bo mogą.
epikpage |
epikpage |
How to get away with murder, the
fosters i eyewitness to również seriale godne uwagi. Nie ma to nic wspólnego z orientacją
bohaterów. Nic a nic.
O filmach w skrócie. Chyba. Na wszystkim na czym byłam w kinie się nie
zawiodłam. Jeśli oczywiście mówimy tylko i wyłącznie o filmach, które
wybierałam razem z koleżanką. Nie mówimy tutaj o polskiej komedii, którą
wybrała moja stara klasa. A nawet jeślibyśmy mówili, to i tak się nie
zawiodłam. Bo nie miałam oczekiwań. Nie mając oczekiwań nie można się zawieść.
Podobno.
Zanim się pojawiłeś, Iluzja 2, Nerve, Osobliwy dom pani Peregrine,
Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć - wszystkie mi się podobały.
Oprócz fabuły, miejsc, aktorów i ogólnej prezentacji całego filmu
uwielbiam język. Uwielbiam oglądać filmy z napisami. Jak jest lektor –
rezygnuję z filmu. Naprawdę. Kocham słyszeć angielski w tle, a jak aktorzy mają
brytyjski akcent to przepadam.
june // july // august |
october // december |
Chciałabym też wspomnieć o kilku filmach, które obejrzałam już w domu. Na
laptopie. Bez popcornu ale i tak było fajnie. Charlie - ten film oglądałam drugi
raz. Inaczej go odebrałam. Nie jestem pewna czy po raz
pierwszy obejrzałam go pod koniec 2015 czy już na początku 2016. Wiem jedynie, że
muszę jeszcze raz sięgnąć po książkę. Pamiętam, że troszkę zawiodłam
się na niej i film spodobał mi się wtedy bardziej. Myślę, że jestem gotowa aby
przeczytać ją jeszcze raz. Doświadczyć na nowo. Tak jak zrobiłam to
z filmem. Teraz mam większe szanse, aby ją zrozumieć i docenić. Podobnie mam z Oddam ci słońce. Naprawdę muszę ją przeczytać ponownie. Wydaje mi się,
że pomimo tego samego tekstu mogę zapamiętać ją zupełnie inaczej.
Bez większego zagłębiania się jeszcze 3 filmy, które teraz przychodzą mi
na myśl.
stuck in love |
'I killed my mother' & 'we need to talk about Kevin' – oba filmy, choć różne,
mają coś podobnego. Dość dziwne. Ekscentryczne. Ciekawe. Uwielbiam aktorów ze zdjęć. Generalnie bardzo polecam.
Na koniec chciałabym wspomnieć o zagranicznym youtubie. Filmiki zaczęłam oglądać na wakacjach 2015. Moja miłość rozrosła się natomiast w 2016. Uwielbiam Connora i Tylera. Wiele
filmików oglądałam po kilkanaście razy. Co z tego, że znam je na pamięć. Oglądam bo uwielbiam ich osobowość. Ich
filmiki - pomysły, to co mówią i przekazują - są świetne i im więcej oglądam
angielskich youtuberów, tym bardziej zastanawiam się nad mentalnością tych
polskich. Nad ludźmi, którzy to oglądają, komentują. Zupełnie inaczej wygląda
to tam. Ponadto uwielbiam język i bardzo często oglądam właśnie z tego powodu. Może się czegoś nauczę.
uściski, kasia x
Genialny post, będę zaglądać! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://ksiazkowaprzygoda.blogspot.com/
jak będę miała laptop pod ręką to napewno zaobserwuję bloga, a tymczasem mogę tylko napisać, że mega przyjemnie czytało się ten post ÷)
OdpowiedzUsuńxx